Ciekawa odmiana herbaty

Można powiedzieć, że jestem znawcą herbat. Mam w domu zawsze zapas herbat liściastych różnego typu, zarówno czarnych, jak i zielonych, czy czerwonych. Goście mają co wybierać. Do herbat czasem dorzucam też jakieś dodatki np. kawałki suszonych owoców, czy trawę cytrynową, by jeszcze bardziej podbić jej smak.

Biała herbata na prezent

biała herbata kwitnącaZbliżały się urodziny mojej koleżanki, a ja chciałam jej kupić fajny prezent. Ona głównie pije zwykłą herbatę z torebki i nie dawała się mi przekonać, że herbaty liściaste są nie tylko o wiele smaczniejsze, ale i też zdrowsze. Jednak uznałam, że urodziny to idealna okazja by kupić jej coś fajnego o dorzucić do tego smacznej herbaty. Moją uwagę przykuła biała herbata kwitnąca. Ma ona delikatniejszy smak niż herbata zielona, jest łagodniejsza i mniej gorzkawa. Do tego wersja kwitnąca prezentuje się naprawdę efektownie. Wygląda jak zasuszony kwiatek albo kulka z liści. Wrzuca się ją do czajnika do zaparzania herbaty. Pod wpływem działania gorącej wody kwiat zaczyna rozkwitać i pokazuje się w całej krasie. Wtedy też można zacząć przelewać herbatę z czajnika do szklanek. Dodatkowym atutem herbaty było to, że zapakowana jest w celofan i przewiązana kokardką. Wygląda to bardzo ładnie. Do herbaty dokupiłam też dekorację do domu i całość wsadziłam do prezentowej torebki. Byłam bardzo ciekawa jak mój prezent zostanie odebrany, ale nie mogłam się doczekać, aż przekonam Natalię do picia białej herbaty liściastej.

Jestem zadowolona z prezentu i Natalia też była. Sceptycznie podchodziła do tej herbaty, ale powiedziała, że nigdy wcześniej nie piła równie dobrej. Teraz zacznie sama kupować sobie sypane herbaty białe i zielone do zaparzania w domu. Ciesze się, że mogłam komuś pomóc i zachęciłam go do picia herbaty.