Folia ogrodnicza na szklarnię

Pielęgnacja ogrodu mi nie wystarcza, odkąd mam własną działkę, lubię pracować w ogrodzie, ale postanowiłem wykorzystać dostępną przestrzeń na warzywnik a nie tylko na rośliny ozdobne. Zdecydowałem się założyć własną szklarnię na pomidory. Konstrukcja drewniana nie była trudna do wykonania, ale wiele czasu poświęciłem na znalezienie odpowiedniej folii ogrodniczej.

Wybór folii ogrodniczej

wytrzymała folia ogrodniczaMusiała spełniać ona bowiem pewne szczególne wymagania – miała charakteryzować się wybiórczą przepuszczalnością. Mianowicie miała przepuszczać promienie podczerwone, a nie przepuszczać pary ani gazów, co miało znaczenie dla jakości plonów. Takie warunki panujące w szklarni prowadzą bowiem do tego, że uprawy są niezwykle wydajne. Wiedziałem o tym, bo opowiadał mi kiedyś o tym ojciec, z zamiłowania ogrodnik. Taka wytrzymała folia ogrodnicza sprawia, że nawet przy niskiej temperaturze rośliny mogą rosnąć intensywnie, ponieważ promienie słoneczne do nich docierają. Również zachmurzenia nie mają więc wpływu na rozwój roślin. W ofertach producentów znalazłem folie o szerokości 6, 8 oraz 12 m, wybrałem więc idealną dla mnie. Długość nawoju wystarczyła mi na pokrycie folią całej konstrukcji drewnianej. Taka folia miała być według producenta idealna na dwa sezony, ja zdecydowałem się więc na wersję czterosezonową, ponieważ zależało mi na długiej trwałości.

Wybrana przeze mnie folia była też wyjątkowo odporna na przebicia, dlatego właśnie także ta wytrzymałość mnie przekonała.Zamówiłem folię ogrodniczą przez internet, z dobrego sklepu, dlatego już po dwóch dniach roboczych była u mnie i mogłem przystąpić do jej montażu. W ten sposób powstała piękna szklarnia na pomidory, z której byłem wyjątkowo dumny. I udało mi się uzyskać piękne, soczyste plony, które były naprawdę smaczne.