Dzięki wprowadzeniu regulacji dotyczących gospodarki odpadami, a zwłaszcza systemu ich monitorowania, czyli BDO, dzisiaj już coraz mniej odpadów ląduje w rzekach, czy też na dzikich wysypiskach. Surowe kary za niestosowanie się do ustawy są dobrym batem na wszelkich nieuczciwych przedsiębiorców.
Przewozić odpady mogą tylko uprawnione firmy transportowe
Dawna gospodarka odpadami była dość luźna i dziurawa pod względem możliwości prawnych. Mało kogo interesowało co się przewozi i gdzie, a także nie było do tego odpowiednich narzędzi. Dzisiaj z tym tematem jest już o wiele lepiej, a wprowadzenie elektronicznego systemu ewidencyjnego odpadów usprawniło ten proces. Dzisiaj każdy odpad, czy to wyprodukowany, czy też nawet transportowany musi mieć pokrycie w rejestrze systemu BDO, do którego mają dostęp odpowiednie służby zajmujące się ochroną środowiska. Na szczególną uwagę należy zwrócić w przypadku transportu odpadów. Nie można żadnych odpadów po prostu załadować na jakiś pojazd i przewieźć w inne miejsce. Każdy przewóz odpadów musi być zarejestrowany w BDO, a firma transportująca teki odpad musi mieć na to pozwolenie, które potwierdza wpis w bazie danych. W ten sposób nie jesteśmy w stanie legalnie załadować odpadu na pojazd firmy, która w BDO nie istnieje, gdyż po prostu nie wygenerujemy tego transportu w systemie. Trzeba tutaj dodać, że jeśli służby złapią pojazd na przewozie odpadów bez wpisu do BDO to grożą za to potężne kary finansowe.
System ewidencyjny odpadów na pewno usprawnił zarządzanie gospodarką odpadową. Dzisiaj już wiadomo ile produkujemy odpadów i gdzie są one wywożone. Nie ma tutaj już żadnej tajemnicy, która skutkowała wyrzucaniem odpadów do rowu. Dzisiaj sytuacja jest klarowna i trzeba przyznać, że taka zmiana powinna być zaliczona na plus.