Nowe mieszkanie w Gdyni

Przez dwa lata mieszkałam w Gdyni mimo, że pracuję w Gdańsku. Ciągłe dojazdy zaczęły mi po prostu przeszkadzać, bo zajmowały one mi zbyt dużo czasu. Chciałam w końcu mieć bliżej do pracy. Dlatego też znalazłam w Gdyńsku bardzo fajne mieszkanie do wynajęcia w dobrej cenie. Zdecydowałam się tam przeprowadzić.

Trzeba było przetransportować dużo mebli

transport mebli z gdyniKiedy w końcu oficjalnie podpisałam umowę najmu zaczęłam zastanawiać się jak przewieźć meble do nowego mieszkania. Sam transport mebli z Gdyni do Gdańska nie zajmuje długo, bo nie jest to duży dystans. Ale przez to, że miałam dużo rzeczy do przewiezienia bałam się, że jeden kurs nie wystarczy. Zastanawiałam się nad wynajęciem bardzo dużego samochodu ale byłam pewna, że koszt wtedy będzie wysoki. Myślałam o tym, żeby część rzeczy przewieźć sama robiąc kilka kursów komunikacją miejską, tak by wyszło taniej. Na szczęście moja przyjaciółka wybiła mi ten pomysł z głowy i powiedziała, że lepiej wydać trochę pieniędzy, a mieć spokój i wszystko przewieźć za jednym razem. Kiedy spakowałam wszystkie swoje rzeczy w kartony okazało się, że zrealizowanie mojego pomysłu było by bardzo ciężkie, a więc znalazłam firmę transportową, która przewiozła wszystkie moje rzeczy. Łącznie z łóżkiem, sprzętami RTV i AGD oraz kilkoma meblami, takimi jak np. toaletka i komoda. Do przewiezienia moich rzeczy i wniesienia ich potem do mojego nowego mieszkania dwóch tragarzy, co trochę zwiększyło koszt całego procesu.

Przeprowadzka przebiegła gładko i wcale nie zapłaciłam tak dużo jak myślałam. Decyzja o wynajęciu firmy zajmującej się przeprowadzkami była więc bardzo dobra. Panowie zajmujący się moją przeprowadzką byli bardzo mili i wnoszenie moich rzeczy do mojego mieszkania poszło bardzo szybko, mimo, że mieszkanie znajduje się na drugim piętrze.