Kiedyś to byłem kimś ważnym. Wygrywałem większość zawodów i miałem świetną kondycję. Później zainteresowałem się tenisem, ale przerwałem grę kilka lat temu, ponieważ musiałem podjąć zatrudnienie na etacie. Praca ta jednak mi nie odpowiadała.
Dobre zarobki w szkole tenisa
Żona widziała każdego dnia jak wracałem z pracy niezadowolony i pewnego dnia powiedziała, żebym zmienił coś w swoim życiu bo nie jestem spełnionym człowiekiem. Dodała też, że słyszała, że otworzyła się niedaleko nowa szkoła tenisa warszawa, do której poszukiwali trenerów. Taka praca była moim marzeniem. Wziąłem urlop na następny dzień i poszedłem tam dowiedzieć się wszystkiego. Rozmawiałem z właścicielem szkoły, który podobnie jak ja posiadał spore doświadczenie i rozmawiało nam się na prawdę dobrze. Zaoferował mi stanowisko trenera i przedstawił warunki, które były bardzo korzystne. Zarobki przerosły wszelkie moje oczekiwania i zgodziłem się na pracę dla tej szkoły. Z obecnej pracy od razu zrezygnowałem. Dogadałem się z poprzednim pracodawcą i nie obowiązywał mnie okres wypowiedzenia. Dzięki temu od razu mogłem pracować w szkole tenisa. Początkowo uczyłem dzieci, z którymi nawet dobrze mi się pracowało. Mimo ich rozbrykanej natury były bardzo usłuchane i wykonywały wszystkie polecenia. Praca bardzo mi się podobała i chodziłem do niej z ogromnym zapałem. Tego mi w życiu brakowało. Zajęcia, które dawałoby człowiekowi satysfakcję. Żona także od razu zauważyła same pozytywne zmiany w moim zachowaniu.
Po niespełna roku dostałem inną grupę do nauczania. Byli to ludzie na wyższym poziomie, którzy mieli już opanowaną technikę. Miałem wyciągnąć z nich wszystko co najlepsze, ażeby stali się w przyszłości znanymi sportowcami. Sądzę, że to mi się udało zrealizować.