Zdecydowana większość wirusów przenosi się drogą kropelkową, dlatego też są one dla nas take groźne. Walka z niewidzialnym wrogiem jest bardzo trudna, dlatego w takiej sytuacji konieczne jest noszenie maseczki na twarzy, aby ograniczyć ryzyko zakażenia.
Jaka maseczka jest najlepsza?
Już od wielu miesięcy musimy każdego dnia zakładać na twarz maseczkę, kiedy opuszczamy miejsce zamieszkania. Z pewnością nie jest to komfortowe, ale w wielu przypadkach chroni nas to przed niewidzialnym wrogiem, jakim jest koronawirus. Co prawda nie ma obostrzenia jaki model maski trzeba nosić, zatem każdy nas wybiera taką, którą uważa za stosowną. Jednak jeżeli chcemy być skutecznie chronieni, to najlepsza będzie maska z filtrem FFP3, którą kupimy obecnie w każdej aptece, sklepie medycznym czy w internecie. Jest to maska, która gwarantuje nam możliwie najwyższą ochronę, bo aż w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach. Oczywiście tak wysoki współczynnik jest zależny od sposobu noszenia maski, gdyż jeżeli będzie niewłaściwie zakładana, to nie spełni swojego zadania. Maska posiada wyprofilowany kształt oraz uszczelkę nową, które ułatwiają dopasowanie maseczki do twarzy. Elastyczne gumki pozwalają na utrzymanie maski we właściwym miejscu. Jeżeli maska z filtrem będzie noszona w taki sposób, aby nie odstawała w żadnym miejscu, to mamy gwarancję, że do zakażenia wirusem nie dojdzie. Z tego względu te modele maseczek są najczęściej stosowane przez lekarzy, pielęgniarki i cały personel medyczny.
Na zdrowiu nie warto oszczędzać, tym bardziej jeżeli walczymy z groźnym wirusem. Skuteczne maski są niezbędnym orężem w walce z koronawrusem, dlatego najlepiej jest się zaopatrzyć w modele z filtrami o najwyższej filtracji, czyli FFP3, które kosztują kilka złotych.